Piękna Celine Dion w klubie. Gwiazda zmienia styl?
Celine Dion powoli wraca do siebie, po tym jak w styczniu rok temu na raka zmarł jej mąż. Gwiazda zawsze podkreślała jak wyjątkową osobą był dla niej Rene Angelil, mężem, menadżerem i przyjacielem, który znał ją jak nikt inny. Nie dziwi zatem wielka rozpacz i żałoba gwiazdy, która przez wiele tygodni po tej tragedii nie wychodziła z domu. Tym milej jest patrzeć jak gwiazda która powoli wraca do życia, znowu czerpie z niego radość i uśmiech.
Ostatnio paparazzi przyłapali Celine, kiedy wychodziła z Ken Clubu w Paryżu. Może była to specjalna okazja, a może po prostu sam Paryż tak podziałał na gwiazdę, ale jedno jest pewne - wyglądała kwitnąco!
Celine miała na sobie jasne garniturowe spodnie w kant, o najmodniejszej długości 7/8, do których dobrała bluzkę bez rękawów, ze stójką i intrygującą kokardą z przodu oraz szpilki w tym samym kolorze.
Uśmiechnięta gwiazda machała fanom i paparazzi. Widać, że Celine powoli wraca do swojej poprzedniej, radosnej formy. Bardzo nas to cieszy.