NewsyWyciekły dane użytkowników serwisu do zdradzania współmałżonków. Ashley Madison zaatakowany przez hakerów

Wyciekły dane użytkowników serwisu do zdradzania współmałżonków. Ashley Madison zaatakowany przez hakerów

Ashley Madison
Ashley Madison
Izabela Wodzińska
19.08.2015 17:41, aktualizacja: 19.08.2015 22:22

Hakerzy w lipcu tego roku wykradli dane z serwisu Ashley Madison. Teraz je publikują. Ashley Madison to serwis, którego motto brzmi: „Życie jest krótkie. Pozwól sobie na romans”. I taki jest w zamyśle - służy do zdradzania swoich małżonków i małżonek.

Hakerzy z grupy Impact Team zagrozili, że jeśli serwis nie zostanie zamknięty upublicznią wszystkie dane wrażliwe. Wydawca portalu nie ugiął się pod groźbami i tak oto światło dzienne ujrzały miliony danych, w tym maile z domenami: .mil, czyli armii, oraz .gov, czyli rządu. Rozpoznano adres byłego premiera Wielkiej Brytanii – Tony’ego Blaira. Dane hakerzy podają do publicznej wiadomości - to loginy 32 milionów użytkowników serwisu, lista historii transakcji kart kredytowych, a także formularze, gdzie widnieją imiona, nazwiska, numery telefonów i adresy użytkowników serwisu. Przypomnijmy, że serwis AshleyMadison.com posiada około 40 miliona aktywnych użytkowników.

Hakerzy zaatakowali serwis, bo podali w wątpliwość jego moralność. Cyberprzestępcy więc działali misyjnie. Serwis służył do zdrad. 90 procent użytkowników stanowili mężczyźni.

Dziennikarze już przeczesują dane, żeby znaleźć jakieś znane nazwiska wśród użytkowników. Serwis ma także swoją polską wersję - czy rodzimi politycy i prominenci także powinni czuć się zagrożeni? Ashley Madison wciąż posiada 38.920.000 użytkowników, lecz już nie anonimowych.

Ashley Madison
Ashley Madison
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także