Rihanna pokazała brzuch w obcisłej kreacji na premierze "Valeriana" w Paryżu

Rihanna powoli przechodzi tranzycję z międzynarodowej gwiazdy muzyki pop w... aktorkę. Gwiazda pojawiła się w kontrowersyjnej roli w najnowszym filmie Luca Bessona Valerian: Miasto Tysiąca Planet u boku Cary Delevingne i Dane'a DeHaana. O jej czerwonej kreacji z premiery filmu już pisaliśmy, ale to o tym looku media nie mogą przestać zapomnieć.

Gwiazda zrobi wszystko, by zdementować plotki o tym, że przytyła. Choć czerwona suknia od Giambattista Valli podzieliła fanów wokalistki, jej kreacja z Francji wzbudziła jeszcze więcej zamieszania. Piękna księżniczka z Barbadosu postanowiła wyraźnie pokazać, że nie przejmuje się hejterami i na czerwonym dywanie odsłoniła sporo ciała.

Trzeba przyznać, że gwiazda wie jak zrobić wrażenie na fanach i reporterach. Utrzymana w pastelowych różach i bieli kreacja złożona z bardzo odważnego, wyszywanego w setki koralików topu i spódnicy, na której w towarzystwie koralików możemy zobaczyć różowe pióra, odsłoniła brzuch amerykańskiej piosenkarki. Artystka uzupełniła stylizację o wiązane nad kostką szpilki z futerkiem, długie, srebrne kolczyki i srebrne puzderko. Na jej palcach połyskiwały pierścionki, a na nadgarstku możemy dostrzec piękną bransoletkę i zegarek. Gęste włosy, będące zawsze jej znakiem rozpoznawczym RiRi odgarnęła na plecy i odsłoniła twarz. Delikatny makijaż pod kolor kreacji dopełnił dzieła.

Jak wam się podoba ta odsłona RiRi? Przesadziła, czy wręcz przeciwnie?