NewsyRadosław Piwowarski wciąż trzyma pamiątki po Annie Przybylskiej. Jakie?

Radosław Piwowarski wciąż trzyma pamiątki po Annie Przybylskiej. Jakie?

Radosław Piwowarski Anna Przybylska
Radosław Piwowarski Anna Przybylska
Milena Majek
10.05.2016 19:44, aktualizacja: 10.05.2016 22:03

Radosław Piwowarski to jeden z najzdolniejszych i najpopularniejszych polskich reżyserów. Artysta ma na swoim koncie tak kultowe produkcje, jak Yesterday, Pociąg do Hollywood czy seriale Jan Serce oraz Złotopolscy. Z tego ostatniego doskonale pamiętamy postać Marylki, w którą przez lata wcielała się Anna Przybylska. To właśnie tam rozpoczęła się jej kariera aktorska.

Niestety, cała Polska musiała pożegnać tę wspaniałą artystkę w listopadzie 2014 roku. Anna przegrała walkę z rakiem trzustki. Chociaż gwiazdy nie ma już wśród nas, na szczęście, seriale i filmy i z jej udziałem pozostały, a wraz z nimi wspomnienia. Do takich przyznał się właśnie Piwowarski. Reżyser w rozmowie z Faktem opowiedział, jak zapamiętał Annę Przybylską z serialu Złotopolscy. 

Jako policjantka Marylka pobiła serca widzów. Chłopcy z całej Polski przyjeżdżali na dworzec Centralny do Warszawy, by ją spotkać... Od tej roli zaczęła się jej nadzwyczajna kariera. Ale u niej zawsze na pierwszym miejscu była rodzina. Odrzuciła główną rolę w pewnym serialu – wolała być z rodziną w Gdyni niż jeździć na miesiące do Warszawy. W momencie, gdy jej kariera była w pełnym rozkwicie, rzuciła wszystko i wyjechała na trzy lata do Turcji za swoim ukochanym Jarkiem... Ania nazywała mnie swoim filmowym tatą. Jestem z tego dumny. Ania była promykiem światła. Sama jej obecność dawała ludziom radość a filmowi błysk 

Do dziś zachował wiadomości, które przesyłali sobie z aktorką.

Do dziś mam zachowane jej SMS-y. Do końca się nie poddawała i wierzyła, że wygra z chorobą. Ania miała piękną duszę. Nigdy nie zrobiła nikomu krzywdy. Za to ją ludzie kochali. Jej największym marzeniem, niezrealizowanym, było zagrać w teatrze - powiedział
Radosław Piwowarski wspomina Annę Przybylską
Radosław Piwowarski wspomina Annę Przybylską
Radosław Piwowarski na pogrzebie Mariana Kociniaka
Radosław Piwowarski na pogrzebie Mariana Kociniaka
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także