NewsyNajwiększa gwiazda sylwestrowego koncertu miała straszliwy wypadek chwilę po występie! Fani zamarli

Największa gwiazda sylwestrowego koncertu miała straszliwy wypadek chwilę po występie! Fani zamarli

Playboys zespół wypadek
Playboys zespół wypadek
Karol
02.01.2018 07:00, aktualizacja: 03.01.2018 02:18

2018 rok nie zaczął się najlepiej dla zespołu disco-polo Playboys znanego z hitów Jak to się stało czy Zwariowałem, których liczbę odtworzeń trzeba liczyć w milionach. Po sylwestrowej imprezie w Starachowicach, na której formacja była największą gwiazdą wieczoru, doszło do tragicznego wypadku. Pijany 24-latek z impetem uderzył w samochód, którym do domu wracał jeden z członków grupy razem ze swoją partnerką.

Z informacji jakie ustaliła starachowicka policja wiemy, że sprawca zdarzenia jest mieszkańcem gminy Pawłów, a w jego organizmie wykryto prawie 3 promile alkoholu. Co więcej, 24-latek prowadził samochód bez uprawnień.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie dostosował prędkości do warunków ruchu, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym autem, którym kierował 36-letni mężczyzna – powiedziała w rozmowie z dziennikarzami serwisu disco-polo.info Monika Kalinowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

W wypadku największych obrażeń doznał Jakub Kusiński, autor hitów Playboys ma złamany nos, zaś jego dziewczyna Marlena ma mocno poobijane nogi. W pierwszej wersji pojawiły się nawet plotki o połamanych kończynach partnerki muzyka, co tylko dodatkowo przeraziło jego fanów. Para obecnie przebywa w szpitalu.

Zdjęcie z wypadku zespołu Playboys (fot. Facebook)
Zdjęcie z wypadku zespołu Playboys (fot. Facebook)
Playboys
Playboys
Playboys - wypadek w Starachowicach
Playboys - wypadek w Starachowicach
Grupa disco-polo Playboys
Grupa disco-polo Playboys
Zespół Playboys miał wypadek po Sylwestrze
Zespół Playboys miał wypadek po Sylwestrze
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także