Pogrzeb Magdaleny Żuk - morze łez i mnóstwo spekulacji. Dlaczego zabrakło jej chłopaka?
Dziś w Bogatyni na Dolnym Śląsku odbył się pogrzeb tragicznie zmarłej Polki – Magdy Żuk.
Jej śmierć wstrząsnęła całym krajem i jest otoczona mnóstwem domysłów oraz spekulacji. Magdalena wyskoczyła z okna w szpitalu w Hurghadzie.
Zrozpaczona rodzina, bliscy i przyjaciele pożegnali dziś Magdalenę. Wiele osób nie mogło powstrzymać łez. Wielu z nich przyniosło ze sobą słoneczniki - to były ulubione kwiaty Magdaleny. Złożyli je w hołdzie tragicznie zmarłej dziewczynie.
Na pogrzebie nie pojawił się chłopak Magdy - Marcus. Podobno cały jest nękany przez internautów, którzy oskarżają go o śmierć 27-latki.
Czy bał się pojawić na pogrzebie ukochanej?
W wyjaśnianie śmierci Polki zaangażowała się sam minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, został również powołany specjalny zespół złożony z prokuratorów, funkcjonariuszy policji i biegłych sądowych, którzy mają wyjaśnić, co wydarzyło się w Egipcie.
