NewsyOscary 2017: Co dostaną nominowane gwiazdy? Hit czy... żenada?

Oscary 2017: Co dostaną nominowane gwiazdy? Hit czy... żenada?

Co w torbach z prezentami dla nominowanych do Oscara 2017
Co w torbach z prezentami dla nominowanych do Oscara 2017
Aneta Błaszczak
23.02.2017 14:42, aktualizacja: 23.02.2017 15:13

Gwiazdy to mają dobrze! Ścianki, fani i gifty, sława, sława, flesze i splendor. A gdzie najbardziej dba się o gwiazdy? W Stanach, podczas dużych imprez! Jedną z takich okazji, żeby poczuć się naprawdę dopieszczonym są Oscary, na rozdaniu których nominowani i prowadzący dostają specjalne "goodie bags", a zawartość tych goodie bagsów zawsze budzi kontrowersje. Amerykańska Akademia Sztuki i Techniki Filmowej, która Oscary przyznaje, nie odpowiada za ich zawartość. Upominki wymyśla firma Distinctive Assets, która podpisała z Akademią kontrakt.

W tamtym roku wartość jednej torby przekroczyła 200 tysięcy dolarów, w tym ma być jeszcze bardziej na bogato, ale organizatorzy uprzedzają, że oni nie odpowiadają za zawartość toreb, i że może ona naruszać dobre imię Oscarów (...!) . Tegoroczne "gift bags" rzeczywiście są wyposażone w różne nieco zaskakujące upominki:

  • pobyt we włoskim hotelu nad jeziorem Como (2 tysiące dolarów za noc),
  • voucher na pobyt w SPA na Hawajach,
  • biżuteria z motywem Wielkiej Niedźwiedzicy,
  • 10-letni zapas kosmetyków,
  • zestaw papierosów elektronicznych,
  • zapobiegające poceniu się wkładki pod pachy,
  • antycellulitowe maty,
  • najdroższy ze wszystkiego - pobyt w luksusowej rezydencji w Kalifornii, która posiada 18 sypialni dla gwiazdy i dziesięciorga jej znajomych.

No tak, to całkiem sympatyczne prezenciki, nie wiemy doprawdy czy wolelibyśmy wczasy nad Como czy maty na cellulit...! Gwiazdy takie biedne, dobrze, że coś im w życiu wpadnie, nawet jeśli to nie będzie statuetka Oscara 2017.

Prezenty dla gwiazd nominowanych do Oscara 2017
Prezenty dla gwiazd nominowanych do Oscara 2017
Jimmy Kimmel prowadzącym Oscary 2017
Jimmy Kimmel prowadzącym Oscary 2017
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także