Organizatorzy Festiwalu Filmowego w Gdyni opublikowali oświadczenie po tragicznej śmierci reżysera Marcina Wrony

Marcin Wrona popełnił samobójstwo! Reżyser którego film "Demon" walczył na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni o główną nagrodę, dziś nad ranem został znaleziony martwy w pokoju hotelowym w Gdyni. Jak podaje RMF FM , 42-letni Marcin Wrona powiesił się w pokoju hotelowym.

Organizatorzy festiwalu w obliczu śmierci Marina Wrony nie pozostali obojętni. To dramatyczne wydarzenie wpłynęło na ich decyzję dotyczącą dzisiejszej wieczornej gali zamknięcia festiwalu. W oficjalnym oświadczeniu organizatorzy Festiwalu Polskich Filmów Fabularych w Gdyni napisali:

Środowisko filmowe nadal jest w głębokim szoku po informacji o samobójczej śmierci Marcina Wrony. Więc decyzja organizatorów jest jak najbardziej zrozumiała i spotkała się z poparciem środowiska. Wręczenie nagród odbędzie się dziś wieczorem w cieniu tej tragedii.

Data pogrzebu Marcina Wrony nie została jeszcze ustalona.

Marcin Wrona był w związku z Olgą Szymańską. Para pobrała się na początku maja 2015 roku. Wspólnie pracowali przy filmie "Demon". Piękna blondynka ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny i wspierała reżysera na każdym kroku, m.in. podczas tegorocznego festiwalu w Toronto. Według RMF FM ciało Marcina Wrony znalazła żona Olga.