NewsyMucha szczerze o ciąży: Czułam się winna!

Mucha szczerze o ciąży: Czułam się winna!

Mucha szczerze o ciąży: Czułam się winna!
Karolina Grabińska
18.06.2014 10:13

Pomogła jej Kasia Skrzynecka.

Anna Mucha zgodnie z obietnicą daną Kindze Rusin w "Dzień Dobry TVN" zaczęła aktywnie działać na nowym blogu, poświęconym tematowi macierzyństwa. Aktora udostępnia na nim wpisy innych mam, ale co jakiś czas pisze również sama o swoich uczuciach związanych z posiadaniem dzieci.

W jednym z pierwszych wpisów Mucha przyznała, że pierwsza ciąża nie była planowana, a ona czuła się winna, że zostanie mamą. Dlaczego?

"Życie nie jest sprawiedliwe. Moja ciąża mnie zaskoczyła, spadła na mnie lawina emocji, z którymi nie do końca dobrze sobie radziłam… jednym z dominujących uczuć było poczucie niesprawiedliwości… no bo jak to, ja (delikatnie to ujmując ) zdystansowana do macierzyństwa nagle jestem w ciąży?! a koleżanki starają się ileś lat i nic…? czułam się winna. tak – winna… miałam ochotę chodzić i przepraszać. Dopiero wiadomość o ciąży Kasi Skrzyneckiej ucieszyła mnie tak bardzo, że poczułam, że kamień spada mi z serca. Ciąża Kaśki była „moją ciążą”, bo czułam, że ja nie muszę już przepraszać, że co komu pisane… że to może jednak dzieci same wybierają najlepszy moment… że cuda się zdarzają, a dzieci mogą być naszą wspólną radością… nigdy nikogo nie oceniałam przez pryzmat wykorzystanych „jajeczek”. nigdy nie myślałam: „o! ta jest wartościowa, bo ma czwórkę” albo „ta jest gorsza, bo nie mając dzieci nic nie wie o życiu !” ale jedno wiem na pewno. z ciążą jest jak u Kubusia Puchatka - im bardziej tam zaglądasz, tym bardziej tego miodu nie ma… tylko jak to zrobić, żeby robić i jednocześnie o tym ciągle obsesyjnie nie myśleć?" - napisała.

Obecnie Ania jest spełnioną mamą dwójki dzieci i nie ma już poczucia winy. Spodziewaliście się po niej takiego wyznania?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także