Michał Szpak zdradził jak przygotowuje się do konkursu Eurowizji. Przy okazji podziękował za...
Michał Szpak jedzie do Szwecji, gdzie będzie reprezentował nasz kraj w konkursie Eurowizji. Jego Color of your life okazała się bezkonkurencyjna. Piosenka skradła serca widzów i publiczności. Drugie miejsce podczas preselekcji zajęła Margaret, a trzecie Edyta Górniak.
Tuz po tym sukcesie miała miejsce fala spekulacji na temat oryginalności utworu Michała. Zarzucano mu plagiat i jako bazę przedstawiano piosenkę rosyjską. Na szczęście to tylko plotki i kilka dni temu wytwórnia wydała oficjalny komunikat w tej sprawie.
Artysta zdaje się w ogóle nie przejmować całym zamieszaniem. Wszystko obraca w żart. Ma teraz na głowie dużo ważniejsze rzeczy i mnóstwo pracy przed występem na międzynarodowej scenie w Sztokholmie. Na swoim Facebooku zapowiedział, że ciężko pracuje, by nikogo nie zawieść.
Jest mi ogromnie miło że mogłem zdobyć Wasze serca! Dostaje ogrom dobrych wiadomości, pełnych wsparcia i ciepłych słów, dziękuje to niezwykle miłe. Przede mną wielka odpowiedzialność :) Przygotowania do Eurovision Song Contest idą pełna parą, uwierzcie mi że obowiązków nie widać końca! Kocham tego typu wyzwania! Dziękuje wszystkim bliskim którzy byli ze mną jeśli nie ciałem to duchem. Dziękuje rzeszy fanów którzy osobiście wspierali mnie podczas polskich preselekcji, bez Was to wszystko mógłby się nie udać. Wnieśli do holu tak dużo pozytywnej energii że nawet gdybym był 8 z mojej twarzy uśmiech nie byłby wstanie zniknąć :) Dziękuje że jesteście naprawdę! Rodzinie mogę powiedzieć jedno - Kocham Was! Miłego wieczoru Kochani!
Myślicie, że muzyk ma szansę na wygraną, albo chociaż na znalezienie się w pierwszej trójce?
