Amerykanie pokochali Melanię Trump. W tej chwili popiera ją aż… To w ogóle możliwe?

Życie bywa przewrotne, a przykład Melanii Trump tylko to potwierdza. Pierwsza Dama USA zaczęła karierę w wieku 20 lat jako modela, pozowała w odważnych sesjach i w zasadzie nie miała perspektyw na lepsze życie. Rok temu została First Lady jednej z największych światowych potęg. Status zobowiązuje, dlatego też oczy całego świata od początku skierowane są na piękną Słowiankę. Doszukiwano się wpadek, nieprzestrzegania etykiety i ogólnie tego, co mogłoby ją ośmieszyć. Czas jednak zweryfikował i Melanię, i stosunek Amerykanów do niej. Dzisiaj cieszy się dynamicznie rosnącym poparciem, a wyniki ostatniego sondażu wprawiają wręcz w osłupienie.

Fox News przygotowało zestawienie popularności Pierwszych Dam. Chociaż niezmiennie króluje Michelle Obama, to Melania Trump może mówić o niebywałym sukcesie. W tej chwili popiera ją aż 51% społeczeństwa. Dla porównania - pół roku temu przychylnie patrzyło na nią tylko 28%.

Melania wyprzedziła nawet Hillary Clinton, która o włos, a byłaby 45. prezydentem amerykańskiego mocarstwa.

Z raportu wynika, że Melanię pozytywnie odbiera aż o 15% kobiet i 17% mężczyzn więcej niż po objęciu przez Donalda Trumpa najważniejszego stanowiska w państwie. Słowenka cieszy się popularnością wśród Republikanów, aż 82% nie widzi w niej ani jednej wady, a jeśli mowa o mężczyznach po 45 roku życia - zjednała ich sobie w ciągu "chwili", bowiem w trakcie wyborów mieli do niej raczej negatywne nastawienie.

Czy Melania Trump poczuje wiatr w żaglach i wkrótce sama wystartuje w wyborach prezydenckich? Eksperci w Polsce i Ameryce twierdzą, że jest to raczej nie możliwe. Melania póki co jest kwiatkiem do kożucha Donalda Trumpa. Ociepla jego wizerunek i sprawia, że wybaczamy mu więcej.