Maryla Rodowicz wróci do męża? Szokujący komentarz diwy nie pozostawia wątpliwości!
Fani Maryli Rodowicz, którzy przez cały czas kibicowali jej małżeństwu i relacji z Andrzejem Dużyńskim na pewno nie będą zadowoleni. Jak się okazuje, ostatnie sensacyjne doniesienia prasy na temat ich pojednania są jednak wyssane z palca. A jeszcze kilka dni temu miało być tak różowo:
Przeżyli wspólnie tyle lat, że ciężko jest to od tak zakończyć. Chcą być pewni, że rozwód jest właściwym rozwiązaniem. Jakąkolwiek decyzję podejmą, rodzina to zaakceptuje – wyznał znajomy pary
Fani byli podekscytowani, ale na próżno. Jak donosi Super Express, z pojednania między małżonkami definitywnie nic nie będzie. Maryla nie ma najmniejszego zamiaru wracać do męża, co dość wyraźnie podkreśliła w szokującym komentarzu udzielonym tabloidowi:
Ależ skąd! Broń Boże, nie wróciłam do męża – oświadczyła Rodowicz w rozmowie z tabloidem – Sprawa rozwodowa się toczy, nie sądzę, by potrwało to długo – dodała.
Ich problemy zaczęły się dwa lata temu, gdy w 2016 roku Andrzej postanowił porzucić żonę, informując ją o wszystkim w e-mailu. Po 30 latach małżeństwa ich związek zaczął poważnie kuleć, ale wszyscy trzymali kciuki i liczyli, że jednak uda im się znaleźć wspólny język. W końcu trzy dekady to szmat czasu, a oni znali się lepiej niż ktokolwiek. Niestety, teraz już nie ma co marzyć i trzeba przejrzeć na oczy - małżeństwo Maryli jest ostatecznie skończone.
