NewsyMaryla Rodowicz przyznała, że... jej dom jest nawiedzony! To, co opowiedziała gwiazda brzmi jak scenariusz horroru

Maryla Rodowicz przyznała, że... jej dom jest nawiedzony! To, co opowiedziała gwiazda brzmi jak scenariusz horroru

Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz
Karolina Stęclik
01.12.2015 07:49, aktualizacja: 01.12.2015 08:57

Maryla Rodowicz to uwielbiana w Polsce artystka, ale też żona i matka troje dzieci. Po zejściu ze sceny gwiazda udaje się do swojego domowego zacisza - stuletniej willi, która mieści się w podwarszawskim Konstancinie.

Jeszcze nie tak dawno artystka opowiadała, że dom, w którym mieszka jest jej spełnieniem marzeń i to właśnie w nim gwiazda najchętniej odpoczywa:

Największa przyjemność to jeść tu rano śniadanie i patrzeć na drzewa. Ogromne sosny, po których biegają wiewiórki. Kocham swój dom.

Okazuje się jednak, że domowe zacisze Maryli nie jest taka ostoją, jak mogłoby się wydawać. A przynajmniej nie dla każdego...

Na łamach dzisiejszego numeru Super Expresu, piosenkarka zdradziła, że w jej domu... mieszkają duchy!

W moim domu cały czas straszy. Czasem tak mocno stuka, że to jest dziwne. Moje koty patrzą w jeden punkt i jeży im się sierść na grzbiecie. Potem wodzą za czymś wzrokiem. One po prostu widzą to, czego ja nie widzę. A podobno koty widzą więcej.

Obecność duchów w willi Maryli jest uzasadniona. Gwiazda przyznała, że po II wojnie światowej w domu zmarło sporo osób:

Zazwyczaj stuka w okolicy kredensu z kieliszkami, bo w tym domu mieszkało sporo pijaków. Po wojnie właścicielom zabierano wille i osiedlano w nim meneli. Zanim ja tam zamieszkałam, zmarło w nim parę osób. Niektórzy nawet popełnili samobójstwa, więc to zapewne ich słychać w moim domu.

Wydawać by się mogło, że w tym wypadku najlepszym i jedynym rozwiązaniem jest interwencja egzorcysty. Maryla zdradziła jednak, że jej duchy są przyjazne i nie chce się ich pozbywać!

Nie szukam egzorcysty, bo dobrze żyję z moimi duchami, są przyjazne. Nie boję się ich, a nawet się do nich przyzwyczaiłam.

Jesteśmy pełni podziwu...

Bylibyście na tyle odważni i spędzili noc w willi Maryli? ;)

Maryla Rodowicz w koronie Dolce&Gabbana na Różach Gali 2015
Maryla Rodowicz w koronie Dolce&Gabbana na Różach Gali 2015
Maryla Rodowicz na konferencji marki Gellwe (fot. ONS)
Maryla Rodowicz na konferencji marki Gellwe (fot. ONS)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także