NewsyMaja Bohosiewicz w gorzkich słowach o byciu matką: "Utknęłam w domu, (...) a gdzieś na oknem odbywa się życie"

Maja Bohosiewicz w gorzkich słowach o byciu matką: "Utknęłam w domu, (...) a gdzieś na oknem odbywa się życie"

Maja Bohosiewicz
Maja Bohosiewicz
Elwira Szczepańska
30.07.2017 13:35, aktualizacja: 30.07.2017 18:21

Maja Bohosiewicz ma specyficzne poczucie humoru, ale fani właśnie to w niej kochają. Ujmuje ich jej szczerość, otwartość i bezpośrednie podejście do życia - Maja nie bawi się w półśrodki i zawsze mówi to, co myśli. Dokładnie w tym samym stylu podsumowała swoje przemyślenia na temat bycia mamą.

Gwiazda w sobotę 29 lipca po raz drugi przywitała na świecie dziecko. Na Instagramie pochwaliła się pierwszym, uroczym zdjęciem malucha, a fani zasypali ją gratulacjami. Dziś, Maja podzieliła się szczerym do bólu, bardzo intymnym wyznaniem na temat tego czym jest dla niej macierzyństwo i jak zmieniło się jej postrzeganie nowej roli przy okazji narodzin drugiej pociechy:

Przy pierwszym dziecku schudłam Xkg w pierwszych tygodniach. Nie, nie dlatego, że się odchudzałam. Byłam tak przerażona każdym płaczem, kwękiem, że żołądek miałam skurczony do rozmiarów modelki Victoria Secret ( szkoda, że twarz nie postanowiła się przystosować do tych standardów). Pamiętam, że patrzyłam na zdjęcia znajomych którzy pływali na kajakach na Helu, pili prossecco nad Wisłą, spotykali się na kolacje a ja miałam poczucie, że to wszystko mi ucieka. Że utknęłam w domu z małym człowiekiem do którego zapomnieli dołączyć instrukcji obsługi, a gdzieś na oknem odbywa się życie. Stary wracał z pracy a ja o 17:00 szłam myć zęby bo nie miałam kiedy (nie wiem co robiłam z niemowlakiem cały dzień ale fakt faktem podłogi były zawsze wylizane, a wory pod oczami miałam po kolana). Teraz jest łatwiej. Oj jak łatwiej jest przy drugim dziecku! Po prostu nie odpalam fb i nie widzę kajaków, Helu, prossecco i knajp. Nie patrze za okno, że gdzieś tam odbywa się życie. Zaciągam rolete w dół i szczęśliwa idę spać o 20:30 słysząc, że pod blokiem nawet 5latki grają jeszcze w piłkę. Ale kochani. Czy wy wiecie jak wygląda wschód słońca o 4:45? Czy wy wiecie jak smakuje zimna kawka o 10:00, zaparzona o 6:00? Czy wy wiecie jak wygląda zadowolona mama bo się wykąpała kiedy dziecko piło mleko? Czy wy wiecie jak wygląda uśmiech kobiety która nakarmiła własnoręcznie ugotowaną zupą syna który postanowił akurat dziś zjeść, zamiast podnieść miskę i wylać zawartość na psa i dywan? LUDZIE! TO JEST ŻYCIE! a nie tam wasze imprezy, kina, alkoholizacje, romanse. Życie to pieluchy, wyparzarki, nakładki żelowe na sutki i Wasz Stary który widział was w takim stanie, że same się siebie brzydziłyście. Jeżeli są tu ze mną inne Matki to jestem pewna, że wiecie o czym mówie? A przyjaciółki proszę, na imprezę do ludzi, do knajp, z alkoholem weźcie mnie ??‍♀️ choć raz!#momslife#familycomesfirst#babyfashion#momlife#friends

Nie trudno się domyślić, że fanki Bohosiewicz były zachwycone jej postawą i podzieliły się swoimi przemyśleniami na temat roli matki, która niektóre kobiety przeraża, a dla innych jest spełnieniem marzeń:

  • Dokładnie, czułam się identycznie albo nawet gorzej (mam bliźniaczki ) tak naprawdę nie widziałam jak sie nazywam przez kilka tygodni haha. Teraz jestem mega dumna i niczego nie żałuję. Fakt czasem trzeba gdzieś sje wyrwać. Gratulacje i zdrówka!
  • święta racja ? ja zostawiam męża 1 raz od 2 lat z dzieckiem na weekend żeby zobacz jak ja nic nie robie ? Kochane opieka nad dziećmi to bardzo ale to bardzo ciężka praca! Jestem z Wami Mamuśki ??
  • Ja prawie 4 miesiące temu zostałam mamą po raz 2gi i wiem o czym mówisz :D ale ogólnie dużo łatwiej przy drugim dziecku ;) przy pierwszym miałam wrażenie ze utknęłam w klatce bez wyjścia że już zawsze moje życie będzie takie ale dzieci rosną zmieniają się i to jest piękne teraz czerpie całą radość z bycia mama każda chwila jest piękna nawet te ciężkie buziaki :
  • Trafione w sedno, całkiem jak u mnie. Nie dość że omineło mnie większość spotkań, imprez itp to jeszcze znajomi nagle znikneli... została mała garstka i tak jest dobrze. I oczywiście gratuluję!!

Jak widzicie, bycie mamą wcale nie jest takie łatwe! Dlatego wszystkim matkom należy się szacunek i miłość. A pięknej Mai jeszcze raz serdecznie gratulujemy!

Maja Bohosiewicz o byciu matką
Maja Bohosiewicz o byciu matką
  • Maja Bohosiewicz na swoim baby shower
  • Maja Bohosiewicz na swoim baby shower
  • Maja Bohosiewicz urodziła drugie dziecko
  • Maja Bohosiewicz na spacerze z synkiem
  • Maja Bohosiewicz pochwaliła się partnerem na Instagramie
  • Maja Bohosiewicz trafiła do szpitala
  • Maja Bohosiewicz broni Anny Lewandowskiej
  • Maja Bohosiewicz na swoim baby shower
  • Maja Bohosiewicz o byciu matką
  • Maja Bohosiewicz w ciąży z partnerem
  • Maja Bohosiewicz w sukience w stylu Kim Kardashian
  • Maja Bohosiewicz na spacerze z synkiem
[1/12] Maja Bohosiewicz na swoim baby shower
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także