Książęcy ślub przełożony o dwa lata! Powód daje do myślenia
Śluby w rodzinie królewskiej od lat budzą ogromne emocje wśród poddanych. Wystarczy przypomnieć chociażby szał, który opanował nie tylko Brytyjczyków w 2011 roku, kiedy "tak" powiedzieli sobie książę William i Kate Middleton. Wiemy już, że podobnie sytuacja będzie wyglądała 19 maja, a to za sprawą ceremonii księcia Harry'ego i Meghan Markle. Z kolei dla mieszkańców wschodniej półkuli, równie fascynującym dniem miał być dzień zaślubin wnuczki cesarza Japonii Akihito - księżniczki Mako.
Księżniczka Mako i jej narzeczony Kei Komuro poznali się kilka lat temu na Międzynarodowym Uniwersytecie Chrześcijańskim w Tokio, a rok temu pochwalili się światu, że są w szczęśliwym związku. Para miała pobrać się 4 listopada 2018 roku, jednak jak właśnie poinformowały agencje prasowe, ślub zostaje przełożony, i to o dwa lata!
Zdaliśmy sobie sprawę z braku czasu na wystarczające przygotowania do różnych wydarzeń prowadzących do naszego małżeństwa tej jesieni i naszego późniejszego życia. Uważamy, że zbytnio pospieszyliśmy się z różnymi rzeczami - cytuje słowa księżniczki i Keia agencja Associated Press.
Mako dodała, że cesarz Akihito i jego żona, cesarzowa Michiko, uszanowali decyzję młodych.
Przełożono nie tylko ślub księżniczki, ale również zaplanowaną na 4 marca 2018 roku ceremonię formalizującą zaręczyny pary, ogłoszone we wrześniu 2017 roku. Na razie nie podano nowych konkretnych dat.
