Kim Kardashian poroniła. Roztrzęsiona gwiazda opowiedziała o swojej traumie przed kamerami
Kim Kardashian bardzo chętnie dzieli się ze swoimi fanami najróżniejszymi szczegółami z życia prywatnego. Nie ma chyba tematu, który mógłby być sferą tabu dla amerykańskiej celebrytki. Wiele osób wierzyło jednak w zdrowy rozsądek żony Kanye Westa i w jej umiejętności filtrowania informacji, które przekazuje światu.
Po ostatnim odcinku najnowszego sezonu Keeping Up With the Kardashians jednego możemy być pewni - Kim nie zna granic i chętnie przekracza margines dobrego smaku. Celebrytka w swoim reality-show, dzięki któremu stała się topową gwiazdą Ameryki, bez skrupułów opowiadała o tym, jak poroniła.
Próbowaliśmy, ale straciłam dziecko. Surogatka była jedyną szansą. Znalezienie kogoś takiego było bardzo trudne - powiedziała.
Przed wyborem kobiety, Kim i Kanye musieli być bardzo uważni. Kandydatka przeszła szereg badań, które miały poświadczyć, że jest zdrowa i prowadzi właściwy tryb życia. Ponadto zrobiono testy, które wykluczyły jakiekolwiek choroby psychiczne.
Trzecie dziecko Kim Kardashian i Kanye Westa przyjdzie na świat na początku 2018 roku.
Myślicie, że celebrytka powinna w telewizji opowiadać o tak intymnej i dramatycznej sytuacji, jakim jest strata dziecka?
