NewsyJoanna Jabłczyńska za sesję zdjęciową chciała zapłacić muffinkami. Kiedy posypały się głosy krytyki milczała

Joanna Jabłczyńska za sesję zdjęciową chciała zapłacić muffinkami. Kiedy posypały się głosy krytyki milczała

Joanna Jabłczyńska za sesję zdjęciową chciała zapłacić muffinkami. Kiedy posypały się głosy krytyki milczała
Paulina Szestowicka
30.01.2015 14:41

Dopiero teraz zdecydowała się odpowiedzieć na zarzuty

Mnie aż się głupio z tego tłumaczyć, bo to jest takie trochę udowadnianie, że nie jestem słoniem. Chodziło nam po prostu o jedno zdjęcie. To nie kosztowałoby dużo pracy i mógł je zrobić ktoś, kto nie jest profesjonalnym fotografem. Śmieszne jest to, że odzew był bardzo duży, ale bardzo pozytywny. Zgłosiło się do mnie prawie 20 osób, nawet tych obcych. Pisali, że bardzo chętnie zrobią nam całą sesję i że będzie to dla nich przyjemność. W mediach był chyba wtedy sezon ogórkowy, nie było o czym pisać, a ja mam bardzo nudne życie, więc trzeba było nawet z takiej głupoty zrobić jakiś skandal - powiedziała w wywiadzie dla Newserii.

Aktorka później zatrudniła profesjonalnego fotografa, który zrobił jej współpracownikom profesjonalną sesję w kancelarii. Zdjęcia nie spodobały się Dorocie Wróblewskiej, która stwierdziła, że na pewno nie przypominają one typowych fotografii i raczej się jej kojarzą z reklamą laptopów i kawiarni.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także