NewsyJessica Mercedes: Nie mówię o stawkach, bo nie chcę denerwować ludzi

Jessica Mercedes: Nie mówię o stawkach, bo nie chcę denerwować ludzi

Jessica Mercedes: Nie mówię o stawkach, bo nie chcę denerwować ludzi
Michał Gołębiowski
22.06.2014 21:02

Jej zarobki są znacznie wyższe niż celebrytek.

Jessica Mercedes ma dopiero 20 lat, a już prowadzi własną firmę. Zatrudnia 5 osób, które pomagają jej w prowadzeniu bloga, który docelowo ma być profesjonalnym modowym portalem. Po kilku medialnych wpadkach zdecydowała się zatrudnić osobę, która będzie odpowiedzialna za kontakt z mediami.

W programie "20 m2 Łukasza" Jessica Mercedes stwierdziła, że wszystko co ma osiągnęła ciężką pracą. Kiedy miała 13 lat mama kazała jej iść do pracy. Jak wytłumaczyła blogerka, nie dlatego, że rodzice nie radzili sobie finansowo, ale żeby zrozumiała, czym jest ciężka praca. Jak skończyła 18 lat dokładała się mamie do czynszu - miała już swój program w telewizji i zarabiała na blogu.

Ja bym może nawet kiedyś chciała, żeby ktoś mi pomagał, finansował, ale tego nie było. Ja to tak ciągle podkreślam, bo myślę, że to tak fajnie mówić Polakom, że można coś osiągnąć kiedy się nie ma wsparcia finansowego rodziców - powiedziała Mercedes.

Ze względu na pracę zdecydowała, że nie pójdzie na studia. Blogerka marzy o studiowaniu mody w Nowym Jorku. Jednak póki co chce się skupić na stworzeniu portalu. Jessica Mercedes już nie współpracuje z firmami w oparciu o umowy barterowe. Jednocześnie przyznała, że często dostaje poza pieniędzmi upominki. Wszystkie ubrania, które miała na sobie w programie, dostała od zaprzyjaźnionych marek. Tak jak chętnie mówi o trendach, tak unika podawania konkretnych stawek za reklamę na swoim blogu.

Nie mówię o stawkach, bo nie chcę denerwować ludzi. Nie mam co narzekać, bo mam bardzo fajne życie, bardzo doceniam swoje życie. Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że jestem w miejscu, w którym jestem i swojej mamie, że mnie tak wychowała i pozwoliła mi się rzucić na głęboką wodę. Za to, że mnie w tym wspierała, że nie mówiła, że to coś głupiego. Codziennie się budzę się z uśmiechem na twarzy i myślę sobie, że mam zaje**ste życie i że bardzo kocham swoje życie i że to jest dopiero mój level numer jeden ewentualnie dwa, że takich poziomów mam sto do przekroczenia - stwierdziła.

Jessica Mecedes potwierdziła przypuszczenia Łukasza Jakóbiaka, mówiąc, że blogerki rzeczywiście zarabiają więcej niż średnio znane celebrytki. Podkreśliła, że wszystko co robi, robi dla lubi, bo bez nich by nie istniała i ma nadzieję, że jej wysiłki cały czas będą doceniane, bo w wieku 40 lat ma zamiar zostać znaną redaktorką czasopisma modowego. Myślicie, że jej się uda?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także