Jennifer Lopez dopiero po latach opowiedziała o rozstaniu z mężem
Jennifer Lopez i Marc Anthony rozstali się w 2014 po 3 latach separacji. Piosenkarka bardzo to przeżyła, lecz do tej pory nie opowiadała zbyt wiele.
Zrobiła to dopiero w wydanej w tym roku biografii.
Był piękny lipcowy dzień 2011 r. Marc i ja dopiero co świętowaliśmy siódmą rocznicę. Każdy, kto przyglądał się mojemu życiu, mógł pomyśleć, że wspaniale mi się wiedzie: miałam męża i dwoje pięknych dzieci, moja kariera szybowała w górę. W dodatku uznano mnie za najpiękniejszą kobietę świata. Ale moje życie wcale nie było udane. Mój związek się rozpadał, a ja byłam przerażona
Para piosenkarzy poznała się w 1998 roku. Ponownie spotkali się po tym, jak Lopez odwołała swój ślub z Benem Affleckiem.
Sprawił, że znów poczułam się kochana. A przede wszystkim potrafił mnie rozśmieszyć
Kiedy wzięli ślub i doczekali się bliźniaków Emmy i Maxa wydawało się, że nie może już być lepiej. Jednak pewnego dnia usłyszała od męża gorzkie słowa, które trudno było jej zaakceptować.
Nie jestem szczęśliwy. Jestem tu, bo mamy rodzinę i próbujemy ją utrzymać
Choć wiedziała, że Marc ma rację nie mogła pogodzić się z porażką. Mieli być razem na dobre i na złe.
Najtrudniejsza jest rezygnacja z marzeń. Przecież mieliśmy się razem zestarzeć i patrzeć, jak rosną dzieci - napisała
Jednak parę po tych kilku latach łączą bardzo ciepłe i dobre relacje. Niedawno wystąpili nawet razem na jednej scenie, wzbudzając ogromne emocje. Wygląda na to, że piosenkarka po latach pogodziła się z rozstaniem.
