NewsyTylko 5 % ludzi na świecie ma takie skłonności. Wśród nich jest Jarosław Kaczyński

Tylko 5 % ludzi na świecie ma takie skłonności. Wśród nich jest Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
Milena Majek
04.03.2016 11:36

Jarosław Kaczyński wciąż jest na ustach wszystkich, nawet tych którzy nie interesują się polityką. Po wygranych wyborach parlamentarnych, polityk ma ręce pełne roboty. Okazuje się jednak, że zdarzają się chwilę podczas posiedzeń Sejmu, które mimo toczących się na forum dyskusji, prezes wykorzystuje na… przeglądanie internetu. 

Jarosław Kaczyński tak naprawdę niewiele mówi o sobie. Znamy go głównie z pracy. Prezes PiS stara się chronić swoją prywatności. Jaki jest naprawdę? Biegły sądowy do spraw psychiatrii, Jerzy Pobocha dokonał analizy na specjalne życzenie portalu Fakt24.pl

Przede wszystkim jest to wyjątkowa osobowość mająca skłonności przywódcze, tylko 5 proc. ludzi ma te skłonności i on się wśród nich znajduje. Ma bogaty język, używa często wyszukanych słów. Jest dobrym politycznym strategiem, o sporej zdolności przewidywania. Ma zdecydowane, twarde zasady, zarówno w kwestii religii, jak i sprawiedliwości, co często starają się wykorzystać jego przeciwnicy. Niejednokrotnie dał dowód stanowczości, zdecydowania, i konsekwencji, nawet w sytuacjach, gdy wydawałoby się, że jego decyzje są ryzykowne. Na przykład wtedy, kiedy odchodzili z PiS-u Ziobro i inni, on wykazał się dużą odpornością psychiczną – tłumaczy

Pobocha zwrócił również uwagę na to, z jaką lekkością przychodzi prezesowi PiS występowanie publicznie.

Zupełnie nie ma tremy, co nie wszystkim politykom jest dane. Bez względu na to, czy występuje w Sejmie, na wiecu, czy na otwartej przestrzeni, radzi sobie wyśmienicie. Nie jest jednak mistrzem mowy ciała. Ma pewne niedostatki, które mógłby poprawić, pracując ze specjalistami w tej dziedzinie. Czasami źle kończy wypowiedzi: w sposób urywany, cichy. Pracując nad tym stałby się jeszcze bardziej skuteczny

A czy Jarosław Kaczyński ma poczucie humoru? O tym z kolei opowiedziała psycholog, dr Aleksandra Sarna.

To jest brak możliwości pozwolenia sobie na odrobinę luzu, na swobodną wypowiedź, żeby się spontanicznie uśmiechnąć. W Kaczyńskim takich aktywności nie widać. Może to nie jest fajny wizerunek, na miarę XXI wieku, bo oczekiwany wizerunek wyewoluował w stronę kompetentnego luzaka, natomiast on jest strasznie sztywny. W tym stylu wizerunkowo wodzowskim, nie najlepszej karty historii Polski. Dla pewnego rodzaju odbiorców to może być ważne, bo ta sztywność może budzić zaufanie, bądź przekonanie, że jest to człowiek niezłomny. Dla mnie jest to człowiek z galopującą paranoją, sztywny poznawczo. Tę sztywność po prostu widać. Jemu się wszystko zgadza i to jest najgorsze. To jest fanatyzm w czystej formie, łącznie z konstrukcją przemówień. I to jest obrazek z jednej strony zniechęcający dla ludzi młodych, którzy nijak nie potrafią się z takim przywódcą identyfikować i szukają kogoś, kto będzie odpowiadał bardziej ich preferowanemu obrazowi dorosłego człowieka. Dla starszego elektoratu, który potrzebuje stabilności, to w jakiś sposób może być on atrakcyjny. Jeżeli mówię pewnym głosem, nie przesadzam z gestykulacją, czy wręcz jestem sztywny, to w odbiorcy budzę takie skojarzenie, że ten facet musi wiedzieć co mówi. A czy wie, to inna sprawa 

Zgadacie się z ich zdaniem?

Psycholodzy o Jarosławie Kaczyńskim. Jaki jest naprawdę?
Psycholodzy o Jarosławie Kaczyńskim. Jaki jest naprawdę?
Jarosław Kaczyński skrytykowany przez Jadwigę Staniszkis
Jarosław Kaczyński skrytykowany przez Jadwigę Staniszkis
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także