Kolejny intrygujący mit dotyczący rodziny królewskiej został obalony! Królowa Elżbieta II jednak nie jest taka perfekcyjna
Obsesja Brytyjczyków na punkcie herbaty to absolutna prawda! Każdego dnia poddani Elżbiety II wypijają hektolitry tego naparu, mieszając go uprzednio z mlekiem i często też dosładzając.
Okazuje się, że od wieków mieszkańców Imperium Brytyjskiego dzielił spór o właściwe przyrządzanie ich ulubionego narodowego napoju. Jedni twierdzili, że do filiżanki najpierw należy wlać mleko, a potem dopiero herbatę. Inni przekonywali, że kolejność powinna być odwrotna.
Nareszcie, dzięki królowej, konflikt zostanie zażegnany! Kamerdyner Elżbiety II ujawnił, jak królowa przyrządza i popija swoją herbatkę. Przy okazji Grant Harrold zdradził, że broniony przez wielu tradycjonalistów zwyczaj nalewania do filiżanki najpierw mleka wziął się z kiepskiego rodzaju porcelany.
W XVIII wieku Josiah Spode stworzył nowy rodzaj porcelany, która wytrzymywała wysokie temperatury. Wcześniej, w zetknięciu z wrzątkiem, filiżanki po prostu pękały. Dlatego chcąc się napić herbaty, Brytyjczycy najpierw wlewali do nich chłodne mleko. Rodzinę królewską stać było na ulepszone porcelanowe filiżanki Spode'a i od XVIII wieku wszyscy jej członkowie najpierw nalewają do filiżanki herbatę, a potem mleko.
A jak Elżbieta II pije swoją herbatę?
Uwaga, ważna porada dla wszystkich, którzy spodziewają się kiedykolwiek zasiąść do herbatki z brytyjską monarchinią – mieszając rozpuszczający się w naparze cukier, nie wolno robić tego kolistymi ruchami, ani dotykać łyżeczką ścianek filiżanki. Królowa tego podobno nie znosi! ;-)