Jacek Borkowski przerwał rodzinną tradycję
Początek roku nie należał do najłatwiejszych dla Jacka Borkowskiego. Aktor stracił żonę, a kilka tygodni później szwagierka chciała odebrać mu prawo do opieki nad dziećmi. Sprawa trafiła do sądu. Zanim zapadnie wyrok Borkowski wysłał syna na wakacje. To pierwszy raz, kiedy aktor nie spędzał urlopu z Jackiem Juniorem. W poprzednich latach cała rodzina, jeszcze z Magdaleną Gotowiecką, odpoczywała wspólnie.
13-letni Jacek wyjechał na obóz dziennikarski w Rewalu, gdzie trafił do lokalnego radia. Borkowski cały czas relacjonował poczynania syna na Facebooku zapraszając na program organizowany przez nastolatka.
Starannie wybrałem miejsce i otoczenie, bo uważam, że jest to bardzo ważne dla młodego człowieka, który teraz się kształtuje - mówi w rozmowie z Na Żywo
Aktor nie zapomniał też o córce Magdzie. Razem z 10-latką pojechali do Srebrnej Góry, a potem odebrali starszego brata z obozu. Ostatnim przystankiem wakacyjnej trasy jest Ustroń Morski.
Będziemy plażować i zawierać nowe znajomości. Życie mimo wszystko jest piękne. Myślę, że moja żona patrzy na nas z góry i cieszy się, że jakoś układamy nasz świat. Staram się dla niej
Taki ojciec to skarb.
