NewsyJacek Borkowski chciał pomóc Agnieszce Kotulance: "Ona tego nie chce. Nie odbiera telefonów"

Jacek Borkowski chciał pomóc Agnieszce Kotulance: "Ona tego nie chce. Nie odbiera telefonów"

Jacek Borkowski o Agnieszce Kotulance, fot. AKPA
Jacek Borkowski o Agnieszce Kotulance, fot. AKPA
Bartek U.
17.07.2015 08:57

Agnieszka Kotulanka, czyli słynna Krysia Lubicz z Klanu, coraz gorzej radzi sobie z chorobą alkoholową. Gwiazda nie chce jednak żadnej pomocy, mimo iż, wszyscy starają się, aby aktorka wróciła na plan i wyszła z uzależnienia.

Wśród chętnych do pomocy znalazł się Jacek Borkowski, który miał przyjemność grać z aktorką w kilku spektaklach. Zawsze cenił ją za profesjonalizm:

To jest wyjątkowo przykra sytuacja, bo ja z Agnieszką wiele lat grałem. W spektaklach zawsze graliśmy parę. To sympatyczna kobieta, bardzo zdrowo myśląca, wydawałoby się. Jest niezwykle zawodowa w tym, co robi - mówi w rozmowie z Super Expressem

Aktor chciałby, aby jego koleżanka pokonała nałóg. Niestety- Kotulanka nie odbiera telefonów i nie wpuszcza nikogo do domu:

Proszę mi wierzyć, że próbowaliśmy się z nią kontaktować, ale ona tego nie chce. Nie wiem, na ile jest to niechcenie świadome, a na ile wynikające z choroby. Ona w tej chwili, z tego co widzę i z tego co słyszę, nie pozwala na to, żeby sobie pomóc. Produkcja co chwilę się u niej pojawia, próbuje się z nią skontaktować. Tak naprawdę nie ma z nią kontaktu, bo ona nie odbiera telefonu i nie wpuszcza nikogo do domu - tłumaczy

Mamy nadzieję, że pani Agnieszka wkrótce da sobie pomóc.

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także