Grzegorz Hyży nagrał teledysk z przepiękną blondynką. Ciekawe co na to jego żona? [WIDEO]
Nie wszyscy próżnują podczas letnich miesięcy. Grzegorz Hyży poleciał na Teneryfę, jednak o leniwym obracaniu się z boku na bok na plaży mógł zapomnieć - wokalista wybrał się do słonecznej Hiszpanii by nakręcić teledysk do piosenki Noc i Dzień. Klip to prawdziwe dzieło sztuki operatorskiej, a utwór powala na kolana!
W teledysku, w którym u boku Grzegorza gra piękna, długonoga blondynka na zmianę przeplatają się sceny domowej sielanki i czułości z zapierającymi dech w piersi krajobrazami. Hyży i jego partnerka doskonale zagrali zakochaną w sobie parę, a odgrywane przez nich emocje są bardzo autentyczne. Co na to Agnieszka Hyży, żona przystojnego wokalisty? Gwiazda przez cały czas była obecna na planie klipu i nie miała żadnego problemu z rolą graną przez młodą modelkę. Hyży doskonale wie, że między pracą, a życiem prywatnym jest gruba linia, a jej mąż kocha ją do nieprzytomności, dlatego bez obaw mogła korzystać z pięknego słońca i patrzeć jak powstają kolejne zdjęcia do teledysku.
Noc i Dzień opowiada o miłości, która przetrwa nawet najgorszy sztorm i nie ma wątpliwości, komu została zadedykowana. Obejrzyjcie klip i przekonajcie się sami! Mistrzostwo świata.
Noc i dzień - tekst piosenki Grzegorza Hyżego
Idę przez mgłę
Ponad miastem milczy niebo
A wołają mnie
Twoje dłonie, twój język
Odmierzam czas
I zostawiam świat za sobą
Chcę ukryć się w Tobie znów
Idę przez mgłę
Mleczną drogą mijam księżyc
A otacza mnie
Labirynt ciał niebieskich
Słońcem mi bądź
Pomóż mi odnaleźć drogę
Ja spłonąć chcę w Tobie znów
Jestem by kochać Cię
Bez wytchnienia przez noc i dzień
Nie wypuszczę Cię z moich rąk
Nawet jeśli nas porwie prąd
A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm
Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd
Biegnę przez mgłę
Księżyc mruga do mnie okiem
A witają mnie
Twoje usta i dłonie
Oddycham noc
Ja oddycham razem z Tobą
Chcę ukryć się w Tobie znów
Jestem by kochać Cię
Bez wytchnienia przez noc i dzień
Nie wypuszczę Cię z moich rąk
Nawet jeśli nas porwie prąd
A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm
Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd
Jestem by kochać Cię
Bez wytchnienia przez noc i dzień
Nie wypuszczę Cię z moich rąk
Nawet jeśli nas porwie prąd
A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm
Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd