Tragedia gwiazdy disco polo! Walczy z rakiem. Gdy usłyszał diagnozę, dowiedział się o jeszcze jednej chorobie…
Grzegorz Hummel to muzyk disco-polo, który we wrześniu bieżącego roku wyjawił, że ma raka mózgu. Artystę szersza publiczność kojarzy przede wszystkim z występów z zespołem Marioo oraz z solowej kariery pod pseudonim Dj Teens.
Muzyk trafił do szpitala niespełna dwa miesiące temu. Tam lekarze wykryli u niego torbiel szyszynki. Hummel poinformował swoich fanów o walce z chorobą, opublikował poruszający wpis w serwisie społecznościowym:
Źle się czułem, utrata koncentracji, zaniki pamięci, oczopląs, mrowienie itp... Skierowano mnie na rezonans głowy, wynik badania wbił mnie w ziemię... Torbiel Szyszynki (...) dla niektórych nie jest groźnym guzem głowy można z tym żyć ale trzeba mieć go na oku... Badać diagnozować czy nie zmienia się w złośliwy nowotwór czy też jak to bywa po prostu zniknie... - napisał muzyk disco polo na Facebooku.
Teraz, po upływie kilku tygodni Grzegorz Hummel na łamach Faktu zdecydował się opowiedzieć o aktualnym stanie zdrowia. Artysta poinformował, że jak na razie wszystko jest pod kontrolą i nic nie wskazuje na to, by torbiel przerodził się w poważny nowotwór:
Dostałem wyniki i jak na razie nic niepokojącego z nich nie wynika. Jeżeli następne badanie rezonansem magnetycznym będzie takie same i guz nie będzie rósł, to oznaczać może naturalna przemianę szyszynki. Jeśli wynik będzie odwrotny, to czeka mnie operacja. Dowiedziałem się także, że mam wczesną cukrzyce - czytamy na łamach Faktu.
Z informacji, jakie Hummel przekazał tabloidowi wynika, że kolejne badanie będzie musiał wykonać już za pięć miesięcy.
Trzymamy kciuki za optymistyczne wyniki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
