NewsyFilm Martyny Wojciechowskiej powalczy o nagrodę na prestiżowym festiwalu filmowym

Film Martyny Wojciechowskiej powalczy o nagrodę na prestiżowym festiwalu filmowym

Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska
Izabela Wodzińska
14.05.2015 14:59, aktualizacja: 14.05.2015 16:00

Film „Ludzie duchy” Martyny Wojciechowskiej i Marka Kłosowicza powalczy o nagrodę, Złotą Nimfę, na Międzynarodowym Festiwalu Produkcji Telewizyjnej w Monte Carlo. Dokument został nominowany w kategorii: news. Film Martyny opowiada o kondycji albinosów z Tanzanii, którzy przez tubylczą ludność są  postrzegani jako osoby posiadające szczególną moc. Im poświęciła jeden z odcinków programu „Kobieta na krańcu świata” dla telewizji TVN.

Dla Martyny już sama nominacja do tej prestiżowej nagrody jest sporym wyróżnieniem.

Już sama nominacja jest ogromnym wyróżnieniem. Jestem niezwykle szczęśliwa i bardzo bym chciała, żeby wszyscy trzymali kciuki, ale nawet nie tyle za tę nagrodę, ile przede wszystkim za to, żeby o temacie albinosów usłyszeli ludzie na świecie – powiedziała Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W swoim filmie Martyna porusza też problem handlu ludźmi urodzonych z bielactwem.

Urodzić się albinosem w Tanzanii to jak przekleństwo. To jest najgorsze miejsce na świecie, gdzie może urodzić się albinos, ponieważ od dnia urodzenia jest on niemal cały czas ścigany i prześladowany.

W Tanzanii Maryna poznała Kabulę, albinoskę, która marzyła o studiach prawniczych. Udało się zebrać dla niej 100 tys. zł.

Bardzo dobrą wiadomością jest to, że udało się zebrać ponad 100 tys. zł na to, żeby Kabula mogła skończyć studia prawnicze. Bardzo dobrą wiadomością jest to, że udało się zebrać ponad 100 tys. zł na to, żeby Kabula mogła skończyć studia prawnicze. I to wszystko dzięki Polakom, dzięki polskim widzom i czytelnikom - powiedziała Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

55. Międzynarodowy Festiwal Produkcji Telewizyjnej odbędzie się w dniach 13-18 lipca w Monte Carlo. Trzymamy kciuki!

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS

 

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także