Wystąpiła w rewelacyjnych stylizacjach. Jedna z nich - złote spodnie i biała zapinana na zamek bluzka delikatnie podkreśliła jej brzuszek, który po świętach wydawał się trochę większy niż zawsze. Tabloidy od razu to zauważyły i zrobiły z tego faktu ogromna sensację.
Edyta jak zwykle do całej sprawy podeszła z rozwaga i poczuciem humoru. Postanowiła utrzeć wszystkim nosa i pokazała zdjęcie...ciążowego brzuszka, które podpisała:
Dzięki za fotki spod sceny, daje Wam jeszcze z garderoby. #EdytaGorniak #day_version #nye
Fani oczywiście byli w szoku, ale większość z nich zrozumiała aluzję piosenkarki.
