NewsyCo Agnieszka Dygant naprawdę myśli o wydawaniu dużych kwot na ubrania?

Co Agnieszka Dygant naprawdę myśli o wydawaniu dużych kwot na ubrania?

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Paulina Szestowicka
27.12.2014 07:01

Zobaczcie, co powiedziała !

Trochę się krępuję, kiedy zrobię większe zakupy - myślę przede wszystkim o ciuchach. Mam wtrzuty sumienia, że wydałam na siebie za dużo. Choć to bez sensu, bo kiedy wracam do domu, nikomu nie muszę się tłumaczyć, nikt mi przecież nie sprawdza toreb. Poza tym płacę z własnego konta. A mimo to czuję dyskomfort - wyznała dla Twojego Stylu. - Myślę, że w sprawach finansowych jestem racjonalna. Nie wydaję więcej, iż zarabiam. Nie chciałabym, żeby zostały po mnie długi.

Aktorka wychodzi z założenia, że ubrania nie sprawiają, że jest ona lepszą osobą. Nie przejmuje się też starzeniem, ale nie wyklucza, że kiedyś być może poprawi urodę w gabinecie medycyny estetycznej.

Moja atrakcyjność będzie wynikać z tego, jaka jestem, a nie jak wyglądam. Jeśi ja w ogóle myślę o sobie "atrakcyjna", to nie mam na myśli ładnych uda czy wąskiej talii. Raczej rodzaj intensywności sposobu bycia, na przykład to, że jestem samodzielna. Jeśli to jest mój atut, to nie muszę się martwić, że zginie z wiekiem. Bo ficzycznie oczywiście się zmienię - stwierdziła.

Agnieszka Dygant nie zamierza opowiadać o tym, czy sobie poprawiała urodę, ponieważ uważa, że to jest na tyle osobista sprawa, że warto wszystkie szczegóły zachować dla siebie.

Agnieszka Dygant
Agnieszka Dygant
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także