NewsyBorys Szyc o dzieciństwie: Mieliśmy 5 zł! Słyszałem: "Uważajcie na Borysa, może podbierać jedzenie"

Borys Szyc o dzieciństwie: Mieliśmy 5 zł! Słyszałem: "Uważajcie na Borysa, może podbierać jedzenie"

Borys Szyc o dzieciństwie: Mieliśmy 5 zł! Słyszałem: "Uważajcie na Borysa, może podbierać jedzenie"
Paulina Szestowicka
11.12.2014 13:20

Aktor szczerze o traumatycznych przeżyciach

Mama wychowywała mnie bez ojca. Miała wiele powodów do smutku. Starała się mi zapewnić jak najlepsze dzieciństwo. Czasem mieliśmy pięć złotych na dzień. Pamiętam, jak przed kumplami udawałem, że mam odtwarzacz wideo, którego w domu oczywiście nie było. No i bardzo zazdrościłem kuzynowi skutera - powiedział w wywiadzie dla Twojego Stylu. - Nigdy nie czułem się gorszy. Właśnie dzięki mamie. Choć czasem czułem się inny. Wiem, ile mama musiała przełknąć gorzkich łez i pogardliwych spojrzeń. Ludzie bywają okrutni, zwłaszcza gdy z jakiegoś powodu wydaje im się, że są lepsi. Kiedyś na półkoloniach usłyszałem: "Uważajcie na tego Borysa, bo może podbierać jedzenie". Chyba wtedy obiecałem sobie, że kiedy dorosnę, ja i mama będziemy mieli finansowy spokój.

Borys Szyc wie, że mama miała też czasem problem z opanowaniem jego trudnego charakteru. Doskwierał jej też brak mężczyzny, który byłby dla chłopaka wzorem do naśladowania. Aktor boleśnie odczuł brak ojca, dlatego obiecał sobie, że nie popełni tego samego błędu co on.

Nieraz dostałem pasem czy ścierką. Czasem goniła mnie przez pół domu, żeby przyłożyć. Oboje w połowie tej gonitwy pękaliśmy ze śmiechu - wspomina. - Zniknięcie ojca nie było dla mnie traumatycznym przeżyciem. Jego po prostu nigdy nie było. Nie wiedziałem, jak to jest mieć tatę, zresztą nadal nie wiem. Ja też rozstałem się z mamą mojej córki. Ale wiem, że nawet mieszkając osobno, można towarzyszyć dziecku. Od zawsze wiedziałem, że cokolwiek się wydarzy, będę miał kontakt ze swoim dzieckiem.

Borys Szyc jest ojcem 10-letniej Soni, która jest owocem jego związku z Anną Bareją.

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także