Anna Lewandowska przesadziła z makijażem? Doklejone rzęsy, podkreślone usta… Pasuje jej?

Anna Lewandowska od początku swojej kariery uchodzi za wzór dla ponad miliona obserwujących jej profile fanek. Trenerka co rusz dzieli się poradami na temat zdrowego stylu życia, pokazuje zdjęcia z treningów i doradza, jak przygotować zdrowe i pożywne posiłki. Rzadko możemy oglądać ją od drugiej strony - prywatnej, codziennej, intymnej.

Od każdej reguły są jednak wyjątki. Przy ważniejszych okazjach Anna uchyla rąbka tajemnicy. Wrzuca zdjęcia z randek z mężem, wakacji z córką czy pomysłów na stylizacje. Tym razem Lewandowska pokazała się w mocnym makijażu.

Anna dokleiła sobie kilka kępek sztucznych rzęs i podkreśliła usta czerwoną, wręcz alizarynową pomadką. Wygląda pięknie, ale chyba wolimy ją w naturalnej, dziewczęcej wersji.