NewsyAndre Whyte z Top Model 5 nago na okładce gazety! To dowód na to, że nie jest początkującym modelem

Andre Whyte z Top Model 5 nago na okładce gazety! To dowód na to, że nie jest początkującym modelem

Andre Whyte na okładce eks magazynu
Andre Whyte na okładce eks magazynu
Natalia Brzostowska
29.09.2015 12:54, aktualizacja: 29.09.2015 13:53

Właśnie ruszyła piąta edycja Top Model. Jednym z najbardziej obiecujących uczestników okazał się być Andre Whyte. Jurorzy programu są zachwyceni jego sylwetką, a podczas wczorajszego, pierwszego panelu jurorskiego pochwalili również jego pracę i efekty sesji zdjęciowych.

Andre pochodzi z USA, ale od ponad roku mieszka w Polsce. Przeprowadził się tutaj z powodu gry w futbolowej drużynie Warsaw Eagels. W przyszłości planuje zająć się sesjami zdjęciowymi oraz reklamami z perspektywy modela. Udział w programie ma przybliżyć go do osiągnięcia celu.

Jak się okazuje, finalista Top Model 5 nie jest pierwszą przygodą z modelingiem amerykańskiego uczestnika. Pod koniec zeszłego roku pojawił się na okładce EKS Magazynu. Tytuł na okładce brzmiał:

Uwaga rozbieramy Andre Whyte

W wywiadzie dla magazynu zdradził, jak się czuł podczas swojej pierwszej profesjonalnej sesji zdjęciowej:

Panowała zabawna atmosfera, a fotografka była świetna. Powiedziała mi, że dobrze wypadłem, natomiast trzeba pamiętać, że była to moja pierwsza sesja zdjęciowa z prawdziwego zdarzenia. Tak naprawdę nie wiedziałem, jak pozować, jak kontrolować mimikę twarzy. W trakcie sesji czułem się dobrze, czułem się też seksownie. Lubię te zdjęcia, niektóre uwielbiam, ale kiedy patrzę na końcowy efekt, myślę, że mógłbym kilka rzeczy poprawić, żeby całość wypadła jeszcze lepiej.

To rzuca nam nowy punkt widzenia na uczestnika. Wygląda na to, że odważne rozbierane sesje, które były zmorą dla uczestników poprzednich edycji nie będą mu straszne. Program na pewno pomoże mu w doskonaleniu siebie w roli modela.

Jak Wam się podoba debiutancka okładka modela?

Obraz
Andre Whyte nago dla EKSMagazynu
Andre Whyte nago dla EKSMagazynu
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także