ExclusiveDoda rozstała się z ukochanym przez jego alkoholizm? Mamy komentarz wokalistki

Doda rozstała się z ukochanym przez jego alkoholizm? Mamy komentarz wokalistki

Doda o długu Emila Haidara 7 miliardów
Doda o długu Emila Haidara 7 miliardów
Małgosia
27.04.2015 11:27, aktualizacja: 27.04.2015 11:58

Gwiazda zdradziła nam zaskakujące szczegóły wydarzenia

W sobotę na profilu Dody zaczęły pojawiać się niepokojące wpisy sugerujące, że gwiazda rozstała się z Emilem Haidarem. Jednoznacznie wskazywały na to, że przyczyną rozstania pary był problem alkoholowy partnera Dody. Dziś cała prasa kolorowa pisze o burzliwym rozstaniu pary. Fani i przyjaciele gwiazdy byli bardzo zaniepokojeni całą sytuacją i zapewniali swoją idolkę o wsparciu w tym trudnym momencie.

Jednak jak udało się dowiedzieć JastrzabPost.pl cała sytuacja jest bardziej skomplikowana. Wokalistka nie rozstała się ze swoim ukochanym, a co więcej Emil Haidar nie ma problemu alkoholowego. Zakochani właśnie będą świętować pół roku swojego związku i wylatują z tej okazji do Rzymu.

W weekend Doda wyprowadzała swoją przyjaciółkę z domu męża alkoholika. Mąż koleżanki się awanturował, a w całym zamieszaniu Doda straciła telefon.

Jak się okazało, to zdenerwowany partner koleżanki zamieścił na profilu Dody informacje, które wywołały takie poruszenie i zasugerowały, że ukochany wokalistki ma problemy z alkoholem. Wysyłał też sms-y do przyjaciół Dody, podszywając się pod nią, a także zmienił jej status na Facebooku na: singielka. Oraz usunął wszystkie wspólne zdjęcia z Emilem Haidarem. 

Jak udało nam się dowiedzieć Doda rozważa właśnie zgłoszenie całej sprawy na policję. Oczywiście nie mogło zabraknąć zabawnego komentarza ze strony artystki. Wokalistka na swoim profilu na Facebooku opublikowała zdjęcia ze szkoły tańca Marcina Hakiela. Gwiazda zdradziła, że trenuje z ukochanym przed weselem!

Pijani ...miłością :)))))) porcja newsów z rana "dobra" jak śmietana - podpisała fotografię.
Fotografia: screen z Facebook.com
Fotografia: screen z Facebook.com
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także