ExclusiveJak Anna Przybylska poznała Jarosława Bieniuka? Dopiero z książki o aktorce poznaliśmy szczegóły tej niezwykłej miłosnej historii!

Jak Anna Przybylska poznała Jarosława Bieniuka? Dopiero z książki o aktorce poznaliśmy szczegóły tej niezwykłej miłosnej historii!

Jarosław Bieniuk, Anna Przybylska, jak się poznali?
Jarosław Bieniuk, Anna Przybylska, jak się poznali?
Aneta Błaszczak
25.09.2017 10:30, aktualizacja: 25.09.2017 12:18

Ania Przybylska zanim poznała Jarosława Bieniuka - piłkarza, spotykała się z innymi, a nawet wyszła za mąż! Ania poślubiła tenisistę Dominką Zygrę w 2000 roku, ale niecały rok później para się rozwiodła. Jarka Bieniuka Ania poznała prawdopodobnie w Sylwestra 2000 roku, będąc jeszcze z Dominikem. Małgorzata Rudowska, menadżerka Ani, tak mówiła o ich pierwszym spotkaniu:

Od razu między nimi zaiskrzyło. (...) ona ładna, on ładny, jakoś tak wizualnie pasowali do siebie. Ale żadnego "tematu" oczywiście wówczas jeszcze nie było. 

Kiedy rozpadło się małżeństwo Ani z tenisistą w Trójmieście było o tym głośno, jednak Jarek miał obawy:

Była jak zakazany owoc. Żona kolegi (...). Sam sobie mówiłem "Stary, uspokój się, ona nie jest dla Ciebie". Ale co włączyłem telewizor, to widziałem Anię. Jakby mnie prześladowała. A potem, gdy zaczęła bywać sama na imprezach i słyszałem od znajomych, że w jej małżeństwie źle się dzieje, zacząłem traktować to jak jakieś ważne sygnały. I w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że jestem zwyczajnie zakochany.

Pierwsza randka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka

Kuzyn Ani - Paweł, pomógł w zorganizowaniu pierwszej randki, która miała miejsce aż w Berlinie. Jarek był na zgrupowaniu, ona tęskniła, i kiedyś w środku nocy obudziła kuzyna - "jedźmy do Niemiec" Wyprawa się udała, ale para była już tak zaangażowana, że ostra dyscyplina nie mogła stanąć im na przeszkodzie:

Nie można spotykać się z kobietami w trakcie zgrupowań narodowej reprezentacji młodzieżowej w piłce nożnej. I to jest naprawdę kategoryczny zakaz. Można za to w sekundę wylecieć z kadry. Nic nas to nie obchodziło, nie mogliśmy znieść rozłąki, więc oczywiście permanentnie łamaliśmy wszelkie przepisy. Pokój Bieniuka był naprzeciwko pokoju trenerów, więc ja - pełna konspiracja - przyjeżdżałam w nocy, z walizką przemykałam przez hol, recepcjonistka przemycała mnie do pokoju, a skoro świt wypuszczali tylnym wyjściem. Nie zapomnę, jak kiedyś dziennikarze sportowi Mateusz Borek i Mariusz Lewandowski wpadli do Jarka do pokoju a tam na kanapie... Marylka ze "Złotopolskich". Ich miny - bezcenne - opowiadała potem aktorka.

Jarek zaimponował Ani swoim rozsądkiem. Był poukładany, trzeźwo myślący, nie bał się rozmawiać o przyszłości, o dzieciach, też chciał dużą rodzinę.

Nie mogłabym być w związku w którym bym dominowała. Gdy mam przy sobie odpowiedzialnego mężczyznę, chętnie się podporządkowuję. Trzeba trochę nade mną popracować, czasami trochę poprzytulać, czasem zganić i strofować. Głową rodziny powinien być mężczyzna. To musi być ostoja, opoka. Musi mi zapewnić wikt i opierunek - zwierzyła się kiedyś aktorka.

Piękna ona, piękny on i piękna miłość…

Książka Ania. Biografia Anny Przybylskiej, z której pochodzą powyższe fragmenty, trafi do sprzedaży 27 września.

Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk - dlaczego nie przyszedł na premierę książki biograficznej?
Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk - dlaczego nie przyszedł na premierę książki biograficznej?
Jarosław Bieniuk i  Anna Przybylska
Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska
Anna Przybylska - okładka biografii. Książka "Ania"
Anna Przybylska - okładka biografii. Książka "Ania"
  • Jak Jarosław Bieniuk wspierał Annę Przybylską?
  • Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska zdjęcia
  • Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska
  • Fotografia: screen z Instagram.com
  • Jarosław Bieniuk walczył o Annę Przybylską
  • Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk - dlaczego nie przyszedł na premierę książki biograficznej?
  • Fotografia:AKPA
  • Jarosław Bieniuk i  Anna Przybylska
  • Jarosław Bieniuk i  Anna Przybylska
[1/9] Jak Jarosław Bieniuk wspierał Annę Przybylską?
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także